Szczepionki Są Główną Przyczyną Zbiegów Okoliczności

Martial-Law-Coronavirus

Z nadejściem jesieni wzrosła ilość „zmarłych nagle”, „po ciężkiej chorobie”, co jest oczywiście nowomową określającą zgony poszczepienne. Tysiące „najzdrowszych”; sportowców, kulturystów, maniaków fitness już nie żyją a to dopiero początek. I proces ten będzie się nasilał a koincydencjom, czyli zbiegom okoliczności nie będzie końca. Tylko w ostatnim miesiącu w USA zmarł co piąty lekarz, co piąta pielęgniarka, co piąty ratownik medyczny. A to również dopiero początek końca tych, którzy zasiali plandemię. Teraz mają bowiem swoje karmiczne żniwa…
Do dziś WHO oficjalnie nie posiada wyizolowanego koronowirusa a to oznacza, że nie posiada też żadnego oficjalnego lekarstwa na niego. Żadnej szczepionki, żadnej terapi, żadnego leku. Oznacza to też, że cały świat oszukano jak jeszcze nigdy.
Szczepionki to broń binarna oraz pakiet chorobotwórczych komponentów. Już pojawiło się kilka ognisk choroby wściekłych krów – o czym zresztą już daaaaawno temu że się pojawi pisałem. Crojzweld Jakob jest śmiertelny i nieuleczalny i dlatego z miliona możliwych białek wybrano akurat ten prion, który wywołuje chorobę wściekłych krów – Crojzwelda Jakoba. Ona rozwija się rok, półtora i właśnie zbliża się ten okres, kiedy rozpoczęto rozsiewać w organizmach szczepanów miliardy wywołujących ją kolczastych prionów.


Ta szczepionka ponadto tak mocno niszczy zdolność organizmu do naturalnej naprawy DNA, że wrodzona ochrona przed promieniowaniem, po prostu u zarażonych szczepionkami całkowicie znika. To prawdziwa bomba genetyczna przeciwko ludzkości – największe ludobójstwo wszechczasów, bowiem każdy zaszczepiony umrze w krótkim okresie.
Szczepanów w związku z brakiem jakiejkolwiek ochrony przed promieniowaniem pozabija zwykła ekspozycja na światło słoneczne, rentgen lub mammografia, poprzez wywoływanie dzikiej mutacji komórek wywołanej tym bądź co bądź niskim promieniowaniem. Mutacja wyrwana spod naturalnej ochrony natomiast, bardzo szybko zniszczy cały organizm powodując genetyczną dezintegrację organizmu. Szczepionki z białkiem kolczastym są bronią genetyczną przeciwko ludzkości, bo ilość wad genetycznych już wywołuje bezpłodność, uszkodzenie płodów oraz poronienia dzieci obumarłych w łonach matek.
Obecnie jest tak źle, że wystarczy, że globalistyczni oszuści bankowi odpowiedzialni za obecną plandemię wywołają kolejny wypadek nuklearny podobny do Fukishimy lub Czarnobyla, aby dosłownie wymazać zaszczepioną część ludzkości spośród żywych. Zwalając przy tym winę na przykład na raka.
Nieszczepieni natomiast w 90 % są zdolni do naprawy uszkodzeń swojego DNA spowodowanego niskim promieniowaniem jonizującym.

Przetrwają zatem tylko ludzie czystej krwi.
Dlaczego?
Ponieważ nawet jeśli nie wywołany zostanie wypadek nuklearny to w 2024 zapowiadany jest cykliczny reset – i cała związana z nim promieniotwórczość, jaka dotrze do powierzchni Ziemi kiedy zaniknie ochrona magnetyczna. Drugorzędne w tej sytuacji jest czy stanie się to z powodu przebiegunowania, czy rozbłysku słonecznego, czy roju meteorytów, który cyklicznie spadnie na Ziemię i zakłóci pole magnetyczne.
Naukowcy są zgodni, że zaszczepieni którzy nie zostali zabici przez szczepionki do tej pory, nie będą w stanie wydać z siebie zdolnego do życia potomstwa z powodu masowego uszkodzenia DNA, plemników oraz komórek jajowych.
To oznacza, że szczepanów już wkrótce w ogóle nie będzie – kwestia kilku lat zaledwie. I to oznacza, że ludzie czystej krwi już nie powinni się angażować w kwestie plandemiczne i związane z nim uniwersum kłamstw, tylko spokojnie zastanowić nad odbudowaniem nowej cywilizacji – pozbawionej całkowicie, szwabów, rockefellerów, soroszów, rotszyldów, faucich i reszty tej ludobójczej, zakłamanej żydowskiej mafii.
Bo jak widać organoleptycznie – z mafią żydowską żyć się nie da.
Tak czy siak przyszłość w nowym świecie należy wyłącznie do tych, spośród czystokrwistych, którzy wykażą się najwyższym poziomem woli walki, odporności psychicznej oraz sił do przetrwania.
Wyzwolicieli i zbawicieli nadprzyrodzonych, żadnych nie ma, żadnych nigdy nie było i żadnych nie będzie. Ludzie sami muszą się obronić, w każdy możliwy sposób, każdą dostępną metodą.
A najlepszą obroną jest atak…
Białka kolczaste z pseudo szczepionek plus promieniowanie jonizujące równa się mutacja DNA. Cała przyroda dowodzi, że mutanci nie mają prawa do życia, bo Matka Natura nigdy tego typu odchyleń nie toleruje. Mutanci są bezpłodni, pełni wad wrodzonych i nawet bez przemocy skazani są na wymarcie – samoczynnie i po prostu.
Ich już się w żaden sposób nie da naprawić – szkoda zatem na szczepanów czasu.
Jest co prawda na przykład sprawdzone już w międzyczasie antidotum – cudowny tani środek – odwracający w mgnieniu oka jak tsunami skrzepy, co przywraca do zdrowej normy czerwone ciałka – ponadto bajecznie tani i możliwy do samodzielnego wyprodukowania w domu, no ale…
Jest jedno wielkie ale… bo po jaki chuj dawać szczepanom cudowne i natychmiastowe antidotum na zakrzepicę, kiedy oni nie podziękują nikomu, lecz żydowskiemu bogu, a zaraz potem pobiegną lub podjadą na wygranej hulajnodze, po trzecią, czwartą albo piątą szprycę?
No jaki sens uleczyć ich z zakrzepicy kiedy oni i tak wolą zniszczyć sobie DNA?
Szczepany lubią, bowiem ponad wszystko kompletnie nic w kierunku wolności nie robić i bezczynnie dłubać w nosie patrząc jak się sprawy same dzieją. Niech więc kurwa dłubią i dziękują za dłubanie…. żydowskiemu boziu – który po polsku jest gadem, po prostu.
O maj gad !