Szybkie Wieści… 51

14 września 2022

1. Trampek nazwał Putina geniuszem a pajac się natychmiast zapluł. Nieważne. Ważne że plan Putina idzie zgodnie z planem: globalna sitwa satanistów jest finansowo wykrwawiana a Federacja Rosyjska opływa w prawdziwe pieniądze. Globalni zboczeńcy potracili mnóstwo źródełek pasożytniczych dochodów: prowizje z systemu SFIFT, dochody z kradzionej ropy, plantacje opium, prowizje z surowców rosyjskich, itp, itd…
Nędzną sytuację finansową u nich przyznał nawet nie kto inny tylko sam Kill Bill, który jeszcze parę miesięcy temu opowiadał ile to na szczepionkach miał przebitki i ile można było zarobić, hmm. Obecnie zmienił płytę mówiąc: „Fundusz na rozwiązywanie globalnych problemów jest napięty, ponieważ bogaci darczyńcy borykają się z własnymi problemami.”
https://www.rt.com/news/562678-gates-un-agenda-ukraine/
No cóż… nie wszyscy się borykają Bill, nie wszyscy. Stara iguana już się nie boryka. Słodki książę Filip też już nie bryka. A Jacob Rotszyld, Gerge Sorosz i nowy królewicz są choćby z przyczyn biologicznych jedną nogą tam, gdzie się nie borykają już bogaci darczyńcy.

2. Najnowsza okładka brukowca Rotszylda The Economist (fotka tytułowa) pokazuje zresztą najlepiej z czym się już za niedługo będzie borykać cała kolebka tej zgnilizny – Wielka Brytania. Moje piękne, nowe implantowe oko widzi tam wszystkie szczegóły: medyczny zamordyzm, totalnie zniszczoną infrastrukturę elektryczną, ludzi w przyjaznych żelaznych klatkach w jakich trzymano kiedyś Bolka Wałęsę, małą zawieruchę w parlamencie, powrót do ogrzewania bezdomno beczkowego, trzęsienie ziemi, upadek policji, rabunki sklepów oraz tak, tak… Liz Trus jako dzielna blondynka likwidująca z uśmiechem na buzi wszystkie dworskie problemy. Wysoka gadzina – wyrośnięta jak Godzilla, bo dużo wyżej niż słup wysokiego napięcia!
A dla ludzi którym się wydaje że za mocno odpłynąłem w reptiliańskie klimaty mam zwięzłe przesłanie. Kochani, żyjemy w takich pojebanych czasach, że wszystkie teorie spiskowe dosłownie na naszych oczach stają się faktycznymi spiskami. Więc może nie szukajcie na siłę dziury w mojej narracji, bo to nie ja tylko ona sama się pisze – na waszych oczach ponadto – a ja tylko ją dostrzegam. Lepiej więc może zastanówcie się czy nie lepiej nadrobić zaległości z teori spiskowych Davida Icke.
Bo fakty są takie a nie inne: wygląda że Liz niedługo będzie składać jaja, bo raz że wycina jak wściekła wszelką konkurencję żeby oczyścić teren, a dwa na tej okładce The Economista jest przecież jak wół u jej stóp mały waranek, no bo czyż nie?
Tam na samym dole, taka malutka jaszczurka – zaledwie wielkości człowieka – ale moje nowe turbo oko natychmiast ją jak mikroskop wykryło. I od razu zapewniam niedowiarków – to żadna fotoszopka – i ja na bank żadnego waranka pod nogami Liz nie wklejałem.
To nie ja. To Rotszyld. Bo jak nic Rotszyld musi być strasznie niezadowolony z postępów na Ukrainie rządu Wielkiej Brytanii – nawet Borysa na okładce przecież porządnie tam wywiało.
Podsumowując, jeśli Liz jest w ciąży z plemnikiem santa Klausa Szwaba – no to Brytyjczycy mają pozamiatane – i chyba to właśnie Rotszyld pragnął im przekazać.

Przy okazji, za te nowe piękne oko wszystkim darczyńcom baaaaaaaaardzo pięknie Wam dziękuję. Bez Waszego wsparcia nigdy by nie było takie super duper, tylko jakieś biedne z NFZ-tu. A tak, posiada wspomaganie do jazdy samochodem i jakieś coś do patrzenia w nocy.

3. W międzyczasie wypłynęło ostatnie zdjęcie zimnej królewny. Od razu je obrzuciłem turbo spojrzeniem.
Widać że zanim Liz ją zdjęła, fotograf się prawidłowo odbił w lustrze – dokładnie tam, (między lewym wazonem z dynasti Ming a zegarem) gdzie powinna się odbić ona ale jako wampirzyca tego nie zrobiła. Druga sprawa, ostatnie oficjalne zdjęcie żywej królewny zrobiono 10 minut po tym jak Liz zrobiła swoje i gdzieś odeszła – porównałem jej i królewny zegarki – a ponadto nie było już Liz w pomieszczeniu tylko martwica. Po trzecie, na lewym obrazie widać nadjedzonego przez Liz jelenia. Ona jest tam, za krzakiem i patrzy bezsilnie na uzbrojonych mężczyzn z zamku zabierających bezprawnie jej łup.
Przypadek?
Nie sądzę – to ten obraz mógł ją prawdopodobnie nakłonić do ukąszenia – bo wywołał bolesne wspomnienia z dzieciństwa, kiedy była jeszcze małą jaszczurką, młodą i słabą – a z miejsca gdzie stała miała ten obraz wprost przed oczami.

4. Być może na wrzesień / październik szykuje się scenariusz von Brauna, czyli „najazd kosmicznych ufoludków”, bo ścierwościek – zupełnie jakby nie było większych problemów – nagle wyskakuje z kosmicznym „ujawnieniem”.
https://www.o2.pl/technologia/marynarka-usa-potwierdza-istnienie-kolejnych-nagran-maja-przedstawiac-ufo-6811895164934784a
Po strasznych komunistach, strasznych terrorystach, straszne ufoludki według von Brauna miały być kolejnym światowym pretekstem do wzięcia ludzi za mordę, żeby wprowadzić NWO. A jako, że jak już wiemy islamscy terroryści i inne pomysły (plandemie) im nie wypaliły za dobrze w realizacji protokołów mędrków syjonu, to być może jeszcze w tym miesiącu wyskoczą z czymś zupełnie nowym. Czymś jak Blue Beam albo atak Plejadan. Są naprawdę mocno przez Rosję przyciśnięci kolanem do ziemi i mogą coś takiego właśnie odpierdolić żeby się desperacko ratować z morderczego uścisku.
Ba, oni już od dawna mają młodego Rotszylda przystrzyżonego jak należy i gotowego do roli Jezusa Chrystusa powracającego na ziemię.

5. Ambasada Ukrainy świętuje zgona królewny.

Queer – oznacza „dziwadło”, „lesba” etc… 🙂

6. Prezentacja nowych rosyjskich zabawek do robienia dużych pożarów.

7. Polskie Kraby widziano pod Charkowem.

8. Ahmat Siła.

9. Nie myliłem się pisząc że Murikanie z NATO są w kontrofensywie pajaca, bo oni sami to potwierdzają. Brytyjczycy też są obecni.

10. Doniecki czołg rozprawia się z chocholską kryjówką pod mostem.

11. A artyleria z bunkrem w Izjum. Do trzech razy sztuka, powiadają… więc raz, dwa i bezpośrednio.

12. Brytyjczycy też coraz częściej uciekają z Angli na Ukrainę w poszukiwaniu bezpiecznego miejsca…

13. Uwaga, uwaga, prosze ja Was, uwaga!. Wygląda na to, że odwrót Rosjan był jednak bardzo starannie zaplanowaną pułapką a nie tryumfalną kontrofensywą NATO, ponieważ trofea zdobyte przez ofensywne Chochołki okazują się… zrobionymi z desek atrapami. Ot, co!

A Chochoły i najemnicy z NATO są kilkadziesiąt kilometrów za dawną linią frontu, bez paliwa, z amunicją na wyczerpaniu. Ha!
Chyba nie trzeba proroka żeby przewidzieć że lada chwila zostaną w jakimś mega kociołku unieszkodliwieni. Takich atrap nie da się bowiem zrobić na biegu – to musiało być od jakiegoś czasu starannie zaplanowane. Materiał rewelka.
Zelenski musi mieć kwaśną minę – szkoda, że nie ma telewizji żeby ją nam pokazać. No ale nic… pies który dużo szczeka, i tak mało mleka daje.

14. Niekiepskie trzęsienie ziemi w Papui. Ludziska surfowali jak na krze na tym asfalcie…

15. Duch Chersonia uderza ponownie.

16. Rosyjska poczta działa szybciej niż polskie awizomaty. Ukraiński moździerz na awizo z kontrbaterii nie czekał nawet minuty.

Rosja posiada te słynne Zooparki. Radary, które słyszą wszystko co strzela, każdą armatę, każdą haubicę, potem to po dźwięku identyfikuje, lokalizuje i zamyka temat. Są już prawie tak dobrzy w te klocki jak delfiny albo nietoperze.
Biedne polskie Kraby… strzelą sobie raz czy dwa na wiwat albo do cywilów i będą widoczni jak serce Karola na dłoni – będzie poniżej.

17. Stan ksiencia Andżeja jest za to stabilny – stary oblech i pedofil nadal maca swoją córkę. Mamusia Andżeja gdyby żyła byłaby naprawdę z niego dumna.
https://vidmax.com/video/214938-watch-as-pervy-prince-andrew-seems-to-grope-his-own-daughter-s-butt-at-the-queens-wake

18. W Azji też wszystko w porządku. Babcia uczy pokory dziecko, dziecko dusi babcię, psy szczekają albo wilki jakieś, a mama z jeszcze jednym dzieckiem rosnącym jej na plecach robi podejście numer dwa do lekcji pokory dziecka pierwszego. Po zajęciach wszyscy rozchodzą się w przyjaźni i tylko jedna babcia została uduszona podczas zajęć wychowawczych…
https://vidmax.com/video/214936-shock-video-chinese-grandmother-disciplines-10-year-old-child-puts-her-in-headlock-and-chokes-her-to-death

19. Murikański paralotniarz zrobił dla nas film o tym jak spadł z paralotnią a potem umarł.
https://vidmax.com/video/214933-man-films-his-last-moments-alive-as-his-paraglider-crashed-to-the-ground

20. Talibowie dopiero uczą się latać na zdobycznych helikopterach ale kręcić filmy jak spadają i umierają już potrafią.

21. Azjaci chyba już rozgryźli ruchome schody, bo teraz zapamiętale studiują ruchome windy.

22. Pedo Joe przypomniał sobie, gdy ustąpiła mu demencja, że jest w amerykańskim senacie od… 720 lat.

Wskoczył na stołek senatora, ja tak sobie myślę, prosto ze stołka senatora w Cesarstwie Rzymskim…
Ale cieszy fakt, że on się cieszy, bo w ciągu jednego tylko dnia amerykańska giełda jego opiekunów straciła uwaga, uwaga… 1,6 biliona dolarów na swojej wartości.
I stąd niepokoje ze strony Kill Billów, Rotszyldów i całej reszty.
Ale ważne że pedo Joe się cieszy. I że leczy się w końcu z demencji…

23. Szkocja. Sytuacja na zamku zimnej królewny wygląda na opanowaną. Ludzie ze szpadlami nadal się gromadzą pod murami i szemrają. Postawiono więc im Toj Toje i koryto z wodą więc niepokoje stłumiono. Z ręką krula – z punktu widzenia Liz Truss – również jest coraz lepiej.

A sam krul natomiast już nie podziwia całymi dniami palców, bo teraz zainteresowały go już całe dłonie. Godzinami mógłby je kontemplować. Niestety, nie pozwalają mu na to krulewskie obowiązki. Dziś rano Karol Czeci wstał świeży i wypoczęty. I jak tylko pomyślał o matce natychmiast mu pękło serce, które ma na dłoni. Pogłaskał się po włosach żeby nie uronić ani kropli, a dopiero potem wytarł do sucha rękę w służącego mającego najsłabszy refleks. Później polecił służbie żeby wystawiła go na balkon aby mógł ludzi ze szpadlami pozdrowić po krulewsku ogromną ręką.

Kilka chłopek się zmoczyło, kilku chłopów się zesrało. Sytuację pod murami raz dwa opanowano studząc emocje nadwrażliwej hołoty roztopioną smołą oraz halabardą.
Dopiero potem Karol powrócił na komnaty poszukać czystego służącego i obserwować z zaciekawieniem owrzodzenie jakie mu się pojawiło nocą na ręce.

Widać że krul Karol Czeci Samozwaniec cierpi bardzo z powodu tej ręki i widać, że cierpi bardzo za mało.
Wszyscy poddani pogrążają się w domysłach. Nawet Liz odchodzi od zmysłów – no bo ileż można czekać? W tym samym czasie przecież, który krul zmarnował bezowocnie na czekanie, ona ukończyła kurs na akuszerkę i się nauczyła robić cesarki…
Nikt z poddanych nie rozumie co się dzieje. Internety toną w domysłach i spekulacjach czy krul w ogóle dożyje koronacji.
Natomiast ja ze swojej strony nie byłbym sobą gdybym nie wjebał do tematu diagnoz swoich trzech groszy.
I tak, według mnie jad Liz sparaliżował u Karola obydwie nerki i dlatego krul powoli ale jednostajnie wypełnia się moczem jak wymiono u krowy. To pierwsza możliwość. Druga jest taka, że sprawę sknocił nadworny rzezak, który zainstalował u Karola filtr do moczu w miejsce napletka w czasie Małej Koronacji tuż po urodzeniu. I że ten filtr przez te wszystkie lata tak obrósł kamieniem, że już nie spełnia w ogóle swojej funkcji.
Jeśli więc nadworny cyrulik na zamku jest ogarnięty to przepisze czym prędzej krulowi lekarstwo, bo na obydwie dolegliwości jest takie samo: dwie tabletki Calgonu do pralki trzy razy dziennie i na czczo szklanka kwasu solnego. Do czasu aż kamień zmięknie i odpadnie z żołędzia. Dopiero potem Kawaler Żelaznego Napletka może zmniejszyć dawkę i profilaktycznie przyjmować jedną tabletkę Calgonu do pralki raz dziennie, żeby problem nie powrócił. To naprawdę wydłuża życie.

I od razu mówię: nie jestem lekarzem. Więc wara ode mnie, mordercze konowały! Ja tę bezcenną, wydłużającą życie wiedzę zdobyłem bezpośrednio u Piotra Olika z Gdyni – sławnego polskiego filantropa, naukowca i wynalazcę wynalazków, który przez dwadzieścia dwa lata naprawiał pralki a potem za sprzedane na skupie łożyska i grzałki wykupił na kolejne dwadzieścia dwa lata czas antenowy we wszystkich stacjach. I za darmo prezentował potem światu swój wynalazek, który pozwala pozbyć się kamienia, który skraca życie. Gdyby nie Piotr to już dawno by nas pozabijały ciężkie od kamienia skarpety. Piotr Olik się dobrodziej ludzkości nazywał, radzę dobrze to zapamiętać. I chociaż Piotrek grzał ostro i umarł młodo to jednak przed śmiercią przekazał każdemu sekret długowieczności. Za co wszystkie grzałkowe koncerny do dziś go nienawidzą. I to jemu rząd jego mości może podziękować albo nazwać jego imieniem jakieś Szeszele. Ja nic za pomoc nie chcę. Mogłem więc pomogłem – prosta sprawa, kiedy ktoś jest w potrzebie.

15 września 2022

1. Rosyjskie oświadczenie w sprawie biolabów na Ukrainie.

Wczoraj Szulc półtorej godziny wisiał na telefonie do Putina. Został jednak spławiony i niczego nie wskórał. W mojej ocenie szwabskie biolaby i potem panzerhaubice przekreśliły jego nadzieje na ustępstwa jeśli chodzi o surowce. Rosja, która trzyma kolano na karku spedalonego szwaba może już tylko jedno zrobić żeby się wolno nie udusił. Wstać i postawić mu obydwa obcasy na gardle – bo to jedyne co można zrobić ze ścierwem usiłującym wybić Słowian bronią biologiczną.
A oprócz tego Szulc może sobie poczytać Bismarcka, który mówił że „Rosja zawsze przychodzi po swoje pieniądze.” A tak się nieszczęśliwie dla Szulców złożyło, że byli w klubie tych złodziejów, którzy Rosję okradli z 300 miliardów dolarów jakie sobie ona uczciwie za sprzedawany za bezcen gaz uciułała na zachodnich kontach rezerw walutowych.
Kasa Szulc, kasa się Rosjanom, ty świnio nadal nie zgadza 🙂
Heh, Polakom też się za ostatnią wojnę kasa nie zgadza więc sojuszników to sobie szukaj u malarzy austriackich…

2. Francuska premier przeszła do rzeczy i zapowiada wyborcom króla Makarona wzrost cen gazu pięciokrotnie i prądu dziesięciokrotnie, bo tak się jej ładnie zaokrągliło. Przesuną sobie przecinek na rachunkach i nawet ci niepiśmienni szybko nowe taryfy ogarną.

Francuscy właściciele wózków akumulatorowych Elona Muska lubią to mam cichą nadzieję. He he tu nie ma zmiłuj, bo padną nawet jak przerobią elektryki na instalacje gazową. Putin im zrobił szach mat. Ale z drugiej strony, we wszystkich miastach mają na przedmieściach ogromną jak ręka Karola „legię cudzoziemską” więc w razie W będzie co i komu pchać…

3. Moi faworyci specjalnej operacji – sławna jak Ukraina Grupa Barbapapa wreszcie odnalazła się! Jak ja za nimi tęskniłem, ech… Jak tylko ich zobaczyłem to normalnie oczy mi się natychmiast zaszkliły a Desperados sam się otworzył. Nadal jestem wzruszony jak niewiemco. Zauważono ich jak dzielnie jadą swoim holenderskim transporterem do przewozu bydła – oczywiście cali i zdrowi – w kierunku Chersonia. Brawo, oni! Wielkie brawa po prostu należą się im. To się nazywa duch walki i wola przeżycia. Ja pierdolę, ale wyczyn. Ja im dawałem dwa tygodnie życia a oni walczą już dwa miesiące. Normalnie szok. Potem co prawda mieli mały incydent z przeciwpancerną miną i przestali istnieć ale to nie oznacza że już ich nie lubię. O nie. Nadal uwielbiam moich ulubieńców. Brawo dla Grupy Barbapapa. Wielkie brawa! Holenderski transporter – wysoki do pierwszego piętra – i wręcz stworzony do zniszczenia przez RPG – uniknął wszystkich pułapek i rozjebał się sam. Co za widok! Dyszka w skali Olsena leci jak pszczółka dla Grupy Barbapapa.

4. W Biełogorówce wojska ukraińskie już zostały zniszczone.

5. W Krzywym Rogu miała mieć miejsce jakaś przeprawa ukraińska czy coś ale nie będzie, bo Rosja im wysadziła tamę i zrobiła tam park wodny.

Wszystkie mosty spłynęły grzecznie w dół rzeki żeby aquaparkowi nie robić utrudnień z dostępem do wody.

6. Mieszkańcom bardzo się spodobał pomysł z dostępem do wody bo teraz stoją w kolejkach żeby dokupić w sklepie jeszcze trochę więcej wody.

7. Ciekawostki z europsychiatryka. Ursula von der Pony wypowiedziała wojnę Putinowi jęcząc o autokracji kiedy sama jest przez nikogo na nic nie wybrana. Oraz jej mąż z zarządu Pfizera.

https://www.bitchute.com/video/opLuueJiFlax

Oby tej morderczej kurwie jej wojna z całą mocą na łeb się zwaliła… tak tylko jej życzliwie życzę.

8. Nowi Czeczeńcy jadą dołączyć do imprezy.

9. Krótki film z gatunku „Wszyscy schowali się w okopie i tam zginęli”

10. Nieznana mi zupełnie Grupa Bamboleo pędziła na złamanie karku żeby przełamać front i zniszczyć Rosję. I kark został jej złamany więc pędziła dalej ale ze złamanym karkiem. Do Rosji nie dotarła…

11. Natomiast Grupa kapitałowa Gazen Und Heizung testuje zupełnie nowy napęd kuchenki gazowej przy wsparciu koncernu Junkers.

Nowa technologia będzie się nazywać Holz Und Heizung i oczywiście będzie spełniać normy spalin Euro Ziben.

12. Naczelny rabin Ukrainy Moszna Asman, przepraszam Mosze Asman, dostał zrolowany jak dywan order od komika i coś powiedział ale nie znam judeochocholskiego. Moszna, przepraszam Mosze chyba mu podziękował.

Drewniany certyfikat do nagrody Mosznie, przepraszam Moszemu, przepraszam Moszu, przepraszam Moszowi… wręczył jakiś gruby żyd z hitlerowską trupią główką na rękawie i taktyczną mycką na łbie. Moszna się ucieszył.

13. Murica szykuje się do III wojny światowej.

14. Duch Chersonia kontratakuje.

15. Ukraińska kontrofensywa napotkała jakieś problemy idąc na Moskwę.

16. A tu zniszczenie tamy w Krzywym Rogu. Rosja przykłada się starannie do budowy parku wodnego, bo Krzywy Róg to przecież rodzinne miasto klauna Zelenskiego. Chodzi o to żeby dobrze się z Zelenskim wszystko wszystkim kojarzyło.

Dlaczego tamę skasowano a miasto zatopiono? Bo dzięki temu Ukraińcy nie mają jak uciekać. Siedzą w kotle i czekają na zlikwidowanie – to naprawdę bardzo proste.

17. Najwyraźniej balsamiści, wypychacze i zbieracze relikwi już skończyli pracować, bo truchło Elżbiety zostało przeniesione na inny magazyn. Docenić należy, że konie pociągnięto bejcą na czarno – bardzo ładnie pasowały do tych wysokich czapek. Oczywiście pedofil Andżej nie założył munduru, bo po aferze z pedofilem Epsteinem pozbawiono go na zawsze do munduru prawa. Ordery przypiął sobie do fraka i zapinał jak pingwin z żelaznym krzyżem za waleczność. Generalnie wszyscy mieli bardzo ładne czapki tylko koleś za trumną nie miał. Wyglądał biednie jak Uszatek co klapnięte uszko ma, bo zamiast czapki dostał na łeb czerwoną klapkę. Dlaczego? Kto wie – być może Andżej sobie go na wieczór naznaczył, czy coś…

Natomiast magazynier pilnujący truchła Elżbiety w nowym magazynie, od razu wykonał skecz z czaszką z podestu, kiedy nie zachował bezpiecznego dystansu i stanął za blisko zatrutej przez Matkę Smoków skrzyni.

18. Fantastyczny materiał z likwidacji barek płynących z desantem w stronę elektrowni atomowej Zaporoże. To była naprawdę krótka piłka, bo Rosjanie ich od chwili opuszczenia Warszawy już śledzili uważnie. Dodać tu należy, że uczestnicy tej imprezy – aczkolwiek już bez barek desantowych – nadal płyną w kierunku elektrowni atomowej. Co parę dni morze ich na brzeg nadal wyrzuca…

19. Kolejna interesująca ciekawostka ze świata covidiotów. Organizmy zaszczepionych gwałtownie odrzucają przeszczepy organów.
https://www.mdpi.com/2077-0383/11/15/4500

20. Natomiast ja wczoraj miałem okazję zwalić łóżka szpitalne w pobliżu Brukseli, jakie sobie ze mną jechały do belgijskich covidian aż z Pragi. Po drodze szło jak z kamienia, bo na trasie paru szkopów zakrzepło i były korki zanim ich zaworkowano. Na miejscu natomiast poszło już całkiem sprawnie, bo zaraz przy wejściu na recepcję nie musiałem pół godziny stać w debilnej maseczce w debilnej kolejce do pani z pieczątkami, tylko wystarczyło zachować przepisowy dystans żeby jakiegoś wirusa nie złapać i dosłownie chwilę zaczekać, aż szczepan skończy już te swoje drgawki po finałowej dawce i już można było ogarnąć papiery. Jeszcze w żadnym szpitalu covidowym nie poszło mi tak szybko jak wczoraj pod Brukselą.
Filma wrzuciłem na Bitchuta ale Bitchut nadal go „przetwarza”. Jak już go przetworzy to będzie tutaj:

21. W Afryce ruszył bieg z przeszkodami o nagrodę Darwina. Czarni zawodnicy biegną jak sama nazwa wskazuje w ciemno, czyli z zawiązanymi oczami.

22. Zamordowani strzałem w głowę cywile za rzekomą współpracę z Rosjanami.
Filmik z banderowskiego mordu w linku:
https://t.me/pl_news_front/5407
A tymczasem zbrodniarze są systematycznie wybijani. Czasem w epicko efektowny sposób.

Filmik w linku:

https://t.me/pl_news_front/5385?single

23. Pedros Hebrejezus ogłosił zbliżanie się końca pandemii covid19.

Filmik w linku:
https://t.me/pl_news_front/5406

To oczywiście oznacza, że po prostu Rotszyldowi kończą się pieniądze na jej finansowanie. Stary Jacob masakryczne ilości kapuchy wyjebał w przekupienie rządów i opłacenie tej medycznej mafii. I popłynął, bo się nie zwróciło… 🙂
Od wczoraj notowania, wszystkie notowania Wall Street lecą w dół jak pingwiny z lodowca. Lichwa zdycha i o dziwo spadają akcje nawet murikańskich firm zbrojeniowych a to oznacza nie mniej nie więcej tylko, że tak zwana kontrofensywa klauna to śmiech i chocholi taniec, bo się okazała wielką porażką militarną, propagandową oraz finansową klapą stulecia. No i rzezią mięsa póki co największą. Długo się pajac po tej wtopie nie podniesie.
Po raz pierwszy w historii kompleks przemysłowo militarny nie zarabia tylko traci na tej wojnie, a to musi szczególnie boleć tych skurwysynów…
https://t.me/pl_news_front/5377?single

24. Dochodzą informacje, że Rosjanie mimo sporych i wystarczających sił dostali rozkaz do wycofania. Mogli się z powodzeniem obronić przed klauna kontrofensywą ale kazano im się wycofać. To potwierdza wczorajszą hipotezę, że chodziło o wciągnięcie Ukraińców w pułapkę.
O dziwo nie wszyscy dowódcy posłuchali rozkazów. Jeden doświadczony nie wycofał się tylko się zasadził ze swoimi ludźmi na Chochoły. W efekcie pojmano mnóstwo zagranicznych najemników do niewoli. Wszyscy to Brytyjczycy i Polacy.
https://rusvesna.su/news/1663078532
No więc czekamy na filmy z „polskimi” jeńcami. Zobaczymy czy mają chazarskie rysy i imiona czy słowiańskie, jako że to jeszcze bardziej niż ręka Karola jest dla prawdziwych Polaków ciekawe.

25. Kontrofensywa klauna Krymu jeszcze nie zdobyła ale pralkę już tak. Chochoły są szczęśliwe.

26. Narkoman Zelenski spowodował wypadek w Kijowie. Dilerzy mówią, że nic mu nie jest.
Natomiast ojciec narkomana Zelenskiego – szmalcownik Sorosz – nie wygląda za dobrze kiedy mówi ze spuchniętymi oczami, że 25 lat pracy na „nowej Ukrainie” no nie poszło za dobrze.

Ja się nie znam ale w komentarzach eksperci piszą, że oczy mu spuchły od rytmicznych uderzeń jąder Rotszylda…

27. Folwark zwierzęcy. Kawaler Żelaznego Napletka, krul Karol Czeci Ogromnoręki, chciał coś podpisać swoją ogromną ręką ale mu totalnie nie wyszło, bo paraliż od jadu Matki Smoków Liz Truss nadal nabiera na mocy i ani trochę nie odpuszcza. Po kilku nieudanych próbach opanowania pióra, krul w końcu poddał się oddając je swojej wiernej klaczy. W tej sytuacji więc krulewska klacz Camilla otarła z obrzydzeniem rękę w którą wetknął jej skażone pióro, a potem wzięła inne – nie skażone – i sama podpisała to co krulowi nie wyszło. Chyba… ona… tak, ona chyba przepisała Gibraltar na żonę Morawieckiego albo nadała Kaczyńskiemu szlachectwo i pasowała go na orła. Jeszcze nie jestem do końca pewien, bo trochę ciężko mi się czyta z ruchu końskich warg.